Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-10-2018, 13:14   #425
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Piano no Mori

Czyli leśny fortepian albo z nizin społecznych na wyżyny talentu.
To co najważniejsze przedstawił już Brilchan. Ja tylko uzupełnię jego recenzję.
To anime ma dwóch protagonistów. Amamiya Shuhei, to jeden z najlepszych młodych muzyków w Japonii i wirtuoz fortepianu. Ichinose Kai, to z kolei naturalny talent muzyczny. Kai jest w stanie perfekcyjnie odtworzyć każdy usłyszany utwór, brakuje mu jednak własnego brzmienia. Przynajmniej na początku bo ta niedoskonałość i zostaje szybko wypełniona.
I tak, to jest kolejna genialna seria muzyczna. Muzyka poważna, rządzi, w ciągu 12 odcinków nie słyszymy ani jednej nuty muzyki pop rock itp. I dobrze, bo serial ten to genialna promocja muzyki klasycznej.
Niestety, mnie słoń na ucho nadepnął i nie jestem w stanie rozpływać się nad geniuszem obu pianistów. Skupiłem się raczej na barwnych postaciach. Bo w trakcie 12 odcinków mamy do czynienia nie tylko z dwójką protagonistów, ale także innymi muzykami i nie tylko.
Osobne miejsce w moim serduszku zajmuje Rei chan.
Jeśli chodzi o postacie to wspomnę tu jeszcze o księżniczce Takako Maruyamie, która to nadała Kaiowi ksywkę Wendy. Dlaczego? Zobaczcie sami.
Grafika i animacja całkiem przyzwoite. Ja też zwróciłem uwagę na wykorzystaną kilkakrotnie grafikę komputerową. Faktycznie nie najlepszy efekt, ale da się przeżyć.
Na zakończenie, proszę oglądać, bo Kai to świetny chłopak, a w perspektywie kolejnych odcinków, świetny facet. Jeśli zaś chodzi o Shuheia i Kaia to ich relacja, da się to zauważyć, łatwa nie jest. Jest natomiast nacechowana zazdrością, zwłaszcza ze strony Shuheia. Chłopak robi wszystko by pokonać swego rywala i przyjaciela. Pod tym względem lepiej wypada Kai. Nie ma w tym chłopaku cienia zazdrości lub zawiści.
I tylko jedno mnie dziwi. Czemu dwaj i 17 letni chłopacy nie interesują się bardziej dziewczętami.
Myślę, że już niedługo doczekamy się licznego yaoi fanfiction związanego z tą serią.
Na zakończenie ( teraz już naprawdę) mam też osobne miejsce dla Ajino sensei. Bo to dobry człowiek jest. Więcej nie powiem.
Moja ocena, 8,5/10, gorąco polecam.

Cheers

PS. Twórcy serialu deklarują drugi sezon w styczniu 2019 roku. Mniam.
 

Ostatnio edytowane przez Jaśmin : 31-10-2018 o 13:18.
Jaśmin jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem