Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2018, 17:16   #174
Sekal
 
Sekal's Avatar
 
Reputacja: 1 Sekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputacjęSekal ma wspaniałą reputację
Zakończona pieśń, oswobodzone umysły. Tyle wystarczyło, aby chaotyczne szarpanie zmieniło się w odrobinę bardziej okiełznany bajzel. Zbliżyli się do siebie, osłaniani przez dwójkę bardzo stabilnych, ale nie mających wiele do powiedzenia przeciwko harpiom wojowników. Przynajmniej dopóki te latały nad ich głowami, niedostępne dla ostrzy dzierżonych mieczy. Yetar wyjmując procę i świecącą kulę, jak gdyby sam się oświetlił jako idealny cel. Teraz jednak mógł działać i zwinnym zwodem uniknął nadlatującej potworzycy, której broń śmignęła nad jego głową. Wyrzucony w odwecie kamień z rozkręconej procy przeciął nocne niebo i niegroźnie spadł gdzieś daleko.
Krzyki Elvina zagłuszyły na moment wszystko inne, ale czy potworzyce go rozumiały? W końcu były to tylko bestie, a ich pieśń nie zawierała słów.

Girlaen czuła zimną wściekłość na to, jak została oszukana. Oczy wychwyciły kształt na tle łuny i wypuściła pocisk, który celnie ugodził harpię. Ta wrzasnęła i wzleciała odrobinę wyżej. Tropicielka miała wrażenie, że jest przewiercana spojrzeniem tamtej, ale to nie ona została zaatakowana. Nie widząca tak dobrze w nocy Eivor potwora zobaczyła w ostatnim momencie i zdążyła się zasłonić. Morgersztern wbił się w bok, wgniatając zbroję i obtłukując boleśnie żebra, a jej własny cios nie zdążył za już odlatującym wrogiem.
Zdawali sobie sprawę, że byli dla nich idealnym celem, z jedną jedyną półelfką potrafiącą mocniej i celniej kąsać na odległość.

Dlatego Luna postanowiła otworzyć księgę i przeczytać zapisane na karcie zaklęcie. Zrozumiała w trakcie, że może wpłynąć na swój wygląd, ale było za późno na dokładne wyobrażenie sobie tego. Albo moc zaklęcia była zbyt mała na wyobraźnię wyroczni. Każdy, kto na nią patrzył mógł zauważyć, jak niziołka odrobinę rośnie, staje się pulchniejsza, a zamiast jasnej skóry wyrastają jej czarne, krucze pióra.
Nie tak to miało wyglądać. Któraś z harpii krzyknęła, gotowa do następnego ataku.
A może wzywała kolejne?




Luna: Disguise Self
Girlaen strzał: trafienie, harpia 1 obrażenia: 7
Yetar trafienie: pudło
Harpia 1: pudło
Harpia 2: trafienie, Eivor 9 obrażeń
Eivor atak okazyjny: pudło

 
Sekal jest offline