Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2018, 09:19   #191
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Gustaw robił co mógł by połatać podkomendnych. Gdy zabrakło oddziałowych cyrulików przejął to zadanie na spółkę z Leo. Jedyni co się znali minimalnie na ranach.
Nie wiele dało opatrzenie ran. W warunkach takich to modlił się by nie zaszkodzić żołnierzom, ale jak później się okazało bogowie nie wysłuchali jego modlitw. Części kompani rany zaczęły się babrać. Słabli w oczach i zaciskali zęby. Byli twardzi. Wiedział o tym, ale wiedział także, że nawet twardziele kiedyś paść mogą.

Rany się jątrzyły a podróż trwała zbyt długo. Nie było szlaku i do tego zwierzęta coraz bardziej stawiały opór przed dalszym marszem. Gustaw także był wykończony. Nie wydobrzał po ostatniej walce, ale determinacja i chęć wykonania zadania były silniejsze.
nadchodził wieczór i zaczęli szukać miejsca na nocleg gdy pojawiła się dziewczynka z czerwonym kapturem.
Gustaw pozwolił krasnoludzkiej części oddziału zabrać głos. twierdzili, że byli lepsi to nie zamierzał im bronić. Sierżant coś czół, że kiepsko to wygląda.
- A jak na Ciebie wołają dziewczyno? Zdradzisz też imię swojej babci?- Zapytał zakapturzoną dziewczynę.
- Mimo ryzyka udamy się z dziewczyną. Dalsza podróż w takim stanie może być zgubna a wykonanie misji już teraz jest bardzo zagrożone.- Przedstawił kompanii swoje zdanie dość cicho by dziewczyna go nie słyszała.
- Oczywiście bądźcie w gotowości. Jeśli tu wampir był to i inne ścierwo może się czaić. Ułudy także możemy się spodziewać, ale warto mimo to zaryzykować.- Dodał.

- Dobrze moja miła. Prowadź do swojej babci i czuj się bezpieczna. Żaden wilk Tobie nie groźny. Jeno daj chwile odsapnąć.- Odezwał się do dziewki i usiadł przygotowując się zakładając dwie warstwy zbroi na siebie.

Gustaw był przygotowany na wszystko. Na zamianę dziewczyny w monstrum jak i wprowadzeniem ich w pułapkę. Czy tak czy inaczej misji nie wykonają więc musieli zawierzyć losowi.
 
Hakon jest offline