Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-11-2018, 22:59   #371
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Trudno było stwierdzić Margaret czy to Skal szarpnęła Sandy czy też ona sama. Krew buchnęła z ust tęczowowłosej dziewczyny obryzgując nastolatkę. Sopel musiał przebić coś ważnego, bo krew lała się i lała ani myśląc przestawać. Sandy zmiękła w uścisku walkirii i padła by gdyby ta jej nie trzymała. Charczała krztusząc się krwią i soplem.
 
Mike jest offline