Dziewczyna obudziła się niedługo po świcie i poświęciła kilka krótkich chwil na sprawną toaletę. Zaczesała włosy, ubrała się w prosty strój i odmówiła krótką modlitwę do Handricha. Ułożyła swój niewielki dobytek w należytym porządku i opuściła pokój. Zeszła na dół i uprzątnęła stoły po ostatnim wieczorze. Potem zgodnie z umową z karczmarzem udała się na zwiedzanie miasta.
Najpierw poświęciła czas na zebranie lokalnych plotek i ustalenie gdzie są miejsca, które będą ją interesować. Ułożyła wszystkie wieści i budynki w należytym porządku w swojej głowie i zabrała się do ustalonej roboty. Przeczytała uważnie ogłoszenia na słupie, a następnie odwiedziła browar i gospodę "Pod Czarnym Orłem" pytając o możliwą pracę i jej warunki. Potem przeszła na drugi brzeg i pokręciła się po przystani wypytując jakby od niechcenia o sytuację w handlu, ceny, najpopularniejsze towary i inne plotki. Następnie planowała odwiedzić zajazd, tawernę oraz dom artystów, w dwóch pierwszych pytając o zajęcie. W osatnim domu, zainteresowała ją tileańska gospodyni. To mógłbyć ktoś od kogo można by się wiele nauczyć.
Miasto, które wybrała jako cel wyprawy zdawało się wyglądać obiecująco.