Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2018, 17:45   #226
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Najwyraźniej von Schrank był ośrodkiem całego zamieszania, bowiem wraz z jego śmiercią wszystko, co się działo w siedzibie wójta ustało, a przedsionek piekła zamienił się w normalne pomieszczenie. O ile normalnym można nazwać miejsce pełne plugawych ksiąg i związanych z chaosem przedmiotów.
Najwyraźniej kapłanka również została wyrwana spod wpływu von Schranka i zaczęła się zachowywać w miarę normalnie.
Co nie znaczyło, że Randulf miał zamiar tak od razu jej zaufać.

- Już, wynoście się stąd! - powiedział. - Mam zamiar wszystko to puścić z dymem! Już was tu nie ma, chyba że też chcecie spłonąć.

Zapewne przeszukanie ciała, a potem i siedziby, wójta dałoby niezłe zdobycze materialne, ale Randulf wolał nie ryzykować. Jedynym przedmiotem, jaki miał zamiar zabrać, była butelka z niebieską cieczą, który to płyn - czego Randulf był pewien - był odtrutką.
 
Kerm jest offline