Cytat:
Napisał Gladin No cóż. Na szczęście, że jej Robin nie obsarmowała |
Robin nikogo nie obsarmowała
Ani nie obsmarowała.
Tok myślenia łowczyni:
Drago w sądzie obsmarował troje najbardziej zawziętych strażników (Abelarda, Wolfganga, Robin) i bronił przemytników, w lesie ostrzegł bydłokrada, ściągnął krzykiem całą resztę, wskazał, gdzie się (Robin) zasadziła i uciekł. Rzekomo pobiegł po strażników, ale przez całą noc ich jakoś nie ściągnął. A potem jeszcze sam dodał, że "brzydzi się przemocą". To co po najmował się na strażnika? Co on myślał, że jak spotkamy bydłokradów to powiemy "ale nie kradnijcie bydła, Panowie Bydłokradzi, bo to nieładnie", a oni odpowiedzą, że nie wiedzieli, że przepraszają i już nie będą?
Jako gracz mogę wiedzieć, że raczej z nimi celowo nie współpracował, ale dla Robin dowody są jednoznaczne.
A Cathelyn po prostu się nie pojawiła. Robin nie lubi jej tak bardzo jak tych co razem z nią ryzykowali życie, ale ponieważ Cat nie próbowała jej zabić to nic o niej nie mówiła.