Zaza słysząc tłumaczenie Tanisa, popatrzyła zagubiona nad tym wyrażeniem.
- Skup dobro? - zapytała na głos - W sensie idź kupić kosztowności i wrota się otworzą?
Zaza była bystrzejsza niż pierwszy lepszy poł-orczy barbarzyńca ale niektóre zagadki słowne nadal były poza jej zasięgiem.