Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-11-2018, 22:00   #221
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- Wiem o świecie tyle, ile widziałem własnymi oczyma. Sześćdziesiąt lat to długo, ale na szlaku tajniki ziemi i niebios poznaje się wolno. A że droga często prowadziła przez świątynie Tyra, to i o tym mogę opowiedzieć. Ale nie jest moim patronem, a przynajmniej nie on jedyny, z tego co zdążyłem zauważyć - drugą część półelf wypowiedział ostrożniej, jakby spodziewał się nagłego gniewu boga prawa. Już miał kontynuować, kiedy Zaza sprowadziła małe, hałaśliwe koboldy.

- Nigdy nie byłem uzdrowicielem, nie jestem nim i pewnie już nie zdążę nim być - nie był też człowiekiem którego powstrzymałoby to od prób pomocy komuś, więc rzecz jasna wziął się do pomocy - Większość życia spędziłem przenosząc wiadomości między hierarchami Północy. Naprawdę, nawet wśród kapłanów niewielu jest takich którzy bez boskiej pomocy są w stanie kogokolwiek uleczyć - jakby na potwierdzenie tych słów, zmówił krótką modlitwę za ich wysiłki i zabrał się do pracy.


Jeszcze przed snem pół-elf skorzystał z okazji że wszyscy byli razem i podzielił się z towarzyszami informacjami które wydobył od szamanki, włącznie z zakupem stu sztabek na ich rzecz.
- Nie wydaje mi się żebyśmy mogli dowiedzieć się tutaj wiele więcej niż to co już wiemy - Tanis podsumował swój wywód - Więc którędy ruszamy dalej? -
 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 17-11-2018 o 11:35.
TomBurgle jest offline  
Stary 19-11-2018, 19:49   #222
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
W czasie rozbijania obozowiska Tanis wespół Zornem zadał jeszcze kilka pytań przywódczyni. Dowiedzieli się, że wędrówka do cytadeli trwał niemal rok Podmrokiem. W czasie niej było bardzo trudno głodowali i zjadali swoje dzieci najsłabszych, by przeżyć. Wypytali się też o dalszą drogę o drzwi z pułapką. Dowiedzieli się, iż pułapki nie udało się unieszkodliwić i przy każdej próbie otwarcia drzwi kosiła ostrzem na wysokości pasa. Ochrona z każdej strony była duża ale najmarniejsza była niejako od tyłu. Koboldy przetrzymywały w tej chwili trzy gobliny, czekając na kolejną wymianę jeńców.

***

Po zakończonym meczu Zaza zgarnęła swoje zawodniczki zaprowadziła do Tanisa. Rany były powierzchowne wystarczyło oczyszczenie w jednym przypadku dodatkowo trzeba było zabandażować. Najtrudniejsze było nastawienie wybitego barku. Zaza przytrzymała małą koboldkę choć mogła ona ją podrapać czy nawet pogryźć. Na szczęście staw szybko wskoczył na swoje miejsce. Na pysku dziewczynki odmalowała się ulga. Dzieciaki były bardziej odporne na ból niżby można było się spodziewać, lecz ww świetle znanych faktów nie było to, aż tak zaskakujące. W końcu najsłabsi byli zjadani w czasie Wielkiej Wędrówki. Dziewczynka niezdarnie przytuliła się jedną ręką tak by nie urazić obolałej ręki.
- Bardzo dziękuję Szamanie, już nie boli. – podziękowała w smoczym. Widać było jednak, że ręka choć unieruchomiona temblakiem doskwierał dziewczynce. Wszystkie dziewczynki niezdarnie dziękowały za pomoc.

***

Gdy Morn zaczął prezentować swoje umiejętności czarodziejskie, dziewczynka zaklaskała.
- To ja też tak potrafię. – zawołała złotołuska dziewczynka koboldzia w smoczym. Zaczęła rywalizować z Mornem w prestidigitatorstwie wyczarowując różne płaskie obrazy lewitując kulki kolorowego światła. Skończywszy Xina podjęła objęła czarodzieja.
- Wielki czarodzieju nauczycie mnie więcej bym nie była mięsem? – w glosie dziewczynki Morn wyczuł oprócz prośby, nadzieję.

***

Dzieci oddaliły się drużyna zaś postanowiła sprawdzić jeszcze przed odpoczynkiem drzwi zabezpieczone pułapką. Prowadzone przez Meepo szybko dotarli do sali, którą Szamanka określała salą z fontanną. Podłoga był pokryta jak prawie wszędzie gruzem. Na wschodniej ścianie była wbudowana ozdobna fontanna. Choć jest piękna, to jednak popękana, poplamiona i wyschnięta, rzeźba nurkującego smoka zachowała soje piękno. Na wschodniej ścianie znajdowały się pokryte płaskorzeźba drzwi a przed nimi widać była stare ślady krwi. Drzwi pokryte płaskorzeźbą ukazującą szkieletowe smoki. Gdy tylko Zoren zbliżył się i chciał dotknąć drzwi w celu zbadani i poszukiwania pułapek poczuł emanujące od nich zimno. Smocze runy nad drzwiami głosiły.
„Tana Aman Heka Men”. Co Tanis szybko przetłumaczył jako.
- Skup dobro, otworzysz drogę.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline  
Stary 19-11-2018, 20:14   #223
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Zaza słysząc tłumaczenie Tanisa, popatrzyła zagubiona nad tym wyrażeniem.

- Skup dobro? - zapytała na głos - W sensie idź kupić kosztowności i wrota się otworzą?
Zaza była bystrzejsza niż pierwszy lepszy poł-orczy barbarzyńca ale niektóre zagadki słowne nadal były poza jej zasięgiem.

 
Obca jest offline  
Stary 19-11-2018, 20:42   #224
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Mała miała bez wątpienia pewien talent i Morn był pewien, że po jakimś tam treningu zdołałaby nauczyć się tyle, by być przydatną dla plemienia.

Co miało znaczyć określenie "być mięsem"? Tego do końca nie był pewien. Czy na pewno było tak, że najsłabsi wędrowali do kotła, by silniejsi mogli przeżyć?
Prawdę mówiąc niewiele go to obchodziło, chociaż musiał przyznać, że idea zjadania członków plemienia niezbyt mu się podobała. No ale czy to znaczyło, że miał jakiekolwiek szanse pomóc Xinie? Raczej nie...

- To wymaga wielu dni ćwiczeń i starań - powiedział po chwili namysłu. - Nie wiem, czy Yusdrayl wyrazi zgodę, byś ruszyła z nami na długie miesiące niezbędne do nauki.
 
Kerm jest offline  
Stary 19-11-2018, 21:41   #225
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Xina wykrzywiła pysk w uśmiechu.
- Zapytaj. Kimże ja jestem jak nie kawałkiem mięsa na wypadek głodu. Złota nie ich. - -wskazała na biało oliwkowe łuski innych koboldów.
- Teraz nie ostania, Meepo ostatni. Odzyskacie smoka znów ostania, bo bark Tinx wydobrzej zanim znów przyjdzie głód. Może nigdy głód już nie przyjdzie, lecz zbyt wielu przyjaciół straciłam w kotle, by nie wiedzieć co będzie ze mną, gdyby przyszedł. Teraz jestem najmłodsza. Będę ci wiernie służyła i wypełniał wszelkie polecenia.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline  
Stary 20-11-2018, 15:12   #226
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację
Mnich lubił zagadki, a inskrypcja na drzwiach niewątpliwie zagadka była i to dość niejasną. Dawała bardzo dużo możliwych rozwiązań a pewnie tylko jedno było poprawne. Skupić dobro można na wiele sposobów, w zależności co się za to dobro uzna.

- Do głowy przychodzą mi na razie ledwie dwa pomysły. Jeżeli za "dobro" przyjmiemy swiatło, co byłoby zgodne z jego symboliką to możemy potrzebować jakiejś soczewki? - mnich rozejrzał się po pomieszczeniu, w poszukiwaniu czegoś co światło mogłoby skupić, a w szczególności badał fontannę i jej okolice. W międzyczasie postanowił się podzielić drugim pomysłem - Z drugiej strony jeśli postawimy naprzeciw siebie śmierć i życie jako dobro i zło to może chodzić o? - Urwał zastanawiając się.

- Może jakaś magia lecznicza, magia kapłańska? Nie bardzo się na tym znam, ale może Ty Tanisie masz coś na podorędziu ?
 
shewa92 jest offline  
Stary 20-11-2018, 15:58   #227
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Przeczytawszy zagadkę, Zoren namyślał się przez chwilę nad znaczeniem każdego ze słów i ewentualnymi wariantami tłumaczenia. Uśmiechnął się, słysząc propozycję Zazy.
- I tu właśnie obnażają się przed nami komplikacje powodowane barierami językowymi - zwrócił się do półorczycy - Mój profesor retoryki byłby zachwycony tak nieortodoksyjnym podejściem do tej zagadki, ale niestety wątpię, by to było rozwiązanie. Poprę raczej drugi pomysł Anathema, gdyż kojarzenie światła z dobrem nie jest powszechne w wielu kulturach, szczególnie u ras prowadzących nocny lub podziemny tryb życia. Skojarzenie z dychotomią życia i śmierci jest moim zdaniem trafniejsze, więc możliwe, iż właśnie magia operująca pozytywną energią jest nam tutaj potrzebna.
 
Sindarin jest offline  
Stary 20-11-2018, 18:10   #228
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Szamanka nie miała najmniejszych problemów ze sprzedaniem jednej z członkiń plemienia.

- Tak przybyszu. Za pięć sztuk złota. W końcu to zasób plemienia. Chociażby chodzące mięso, a kiedyś rodziłaby wojowników dla plemienia. Pięć, bo widzę, że ci zależy.

Xina słysząc szamankę opadła na kolana.
W końcu słyszała jak wymieniał z goblinami wojowników i tyle nie kosztowali. Hobgoblini wojownik, którego kiedyś pojmali był wymieniony za dwie sztuki złota.

- Sztuka złota - odparł Morn. - Wszak to skóra i kości; z ledwością nada się na zupę. I pewnie butów nawet nie zdoła wyczyścić... Nie... Dam pięć sztuk srebra. - Jeszcze bardziej obniżył ofertę.

- Jak wcześniej powiedziałam, pięć sztuk złota. - Szamanka nie zamierzała ustąpić. - Możesz kupić lub zostawić to plemienne mięso.

- Zdecydowanie nie jestem zainteresowany
- odrzekł Morn. - Skoro uważasz, że jest aż tyle warta, to powodzenia w interesach.

- Zatem możesz odejść. Handlu nie będzie. Jednak jeśli będziesz chciał zabrać Xinę to cena pięć sztuk złota cały czas jest aktualna.


Złote koboldziatko ociężale podniosło się z kolan. Xina wiedziała, że łzy tylko ugruntują jej prawie najniższą pozycję w plemieniu.
W drodze powrotnej Morn powiedział cicho do Xiny:

- Może uda mi się czegoś ciebie nauczyć. W każdym razie spróbuję.
 
Kerm jest offline  
Stary 20-11-2018, 23:28   #229
 
TomBurgle's Avatar
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
W czasie negocjacji Morna z szamanką Tanis jedynie przewinął się w polu widzenia czarownika i pytająco wskazał na mieszek. Nie zamierzał się wtrącać w rozmowę ani trochę bardziej - jedynie upewniał się że ewentualny brak dostępnej pod ręką gotówki nie był problemem.
Nie miał zamiaru zostawić koboldzicy w tej sytuacji - i nie wierzył też że Morn ma taki zamiar. Po prostu nie zawsze trzeba było działać gwałtownie.



Ostrożnym krokiem Tanis wszedł na gruzowisko w sali z fontanną. Bacznym spojrzeniem omiótł salę, szukając źródła całego tego kamiennego bałaganu. Czy sklepienie było naruszone i groziło zwaleniem? A może były to spękane w wyniku zapadnięcia się płyty podłogowe? Czy były w sali jakieś inne zagrożenia?

Kolejną rzeczą którą półelf zrobił, było ponowne przejrzenie sali - ale tym razem poparte boskim objawieniem magii ukrytej za materialnymi fasadami.
Przyjrzał się każdej aurze w pomieszczeniu, próbując dość tego co za nią stało. Fontanna emanowała magią przemian - i to silniejszą niż się spodziewał. Ukryty wśród kwiecistych ornamentów napis Nainarya, Niech Stanie się Ogień, był pewną wskazówką co należało zrobić by aktywować efekt - ale nie jaki on był. Do tego doszedł dopiero po dłuższej chwili, a jeszcze ponadto postanowił wrócić do kwestii dopiero za chwilę.

Wywołany do pomocy przy drzwiach, podszedł bliżej i przyjrzał się płaskorzeźbie smoków. Inskrypcja była złudnie oczywista, ale martwiło go co innego.
Ponad tuzin nieumarłych smoków na drzwiach w połączeniu ze ledwie widoczną aurą sprowadzeń.

- Szczęśliwie, unikniemy tutaj komplikacji z tłumaczeniem. Znam ten dialekt, bo to Aragrakh, Stara Wężowa Mowa, i chodzi o coś więcej niż tylko pozytywną energię; to religijne nazewnictwo - do wyjaśnienia Zorena dorzucił się Tanis, mówił wolno, bo obraz dopiero kiełkował w jego głowie - Chodzi o akt wypędzenia nieumarłych, bardzo konkretne skupienie boskiego daru. Co prowadzi nas do dalszego pytania: dlaczego to tu jest? Co miałby symbolizować gest odegnania tych smoków? - zaczął wodzić palcem w niedużej odległości od płaskorzeźby, podążając za kształtami smoków. Szukał symboli, czegoś co pozwoliłoby mu rozróżnić konkretne smoki, przypisać im imiona. Albo chociaż określić kto lub kiedy stworzył rzeźbę.
- Wiemy że Cytadela miała jednego smoczego pana; nie wielu. Koboldy nie tworzą takiej sztuki, a ich Smoczy jest inny, prymitywny. Po Ashardalonie Czarnym to miejsce na lata opanowały mroczne kulty; magowie krwi i nekromanci. Jedną pułapkę nekromantów już znaleźliśmy, i wyglądała niemalże jak tu: drzwi za które nikt nie powinien się dostać. -

- Być może doznam tej łaski i spełnię żądanie które ruszy mechanizm drzwi. Ale nie wiemy co wtedy się stanie, a obawiam się że nie koniecznie będzie to to czego chcemy, czyli otworzy się droga. - dokończył, rozglądając się po twarzach towarzyszy. - No i jeżeli mi się nie uda, to tutaj ciągle jest gdzieś ta pułapka, prawda? -

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 20-11-2018 o 23:48.
TomBurgle jest offline  
Stary 21-11-2018, 08:01   #230
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Przyglądając się podstawie fontanny Anathem dostrzegł ukrytą pomiędzy motywami winorośli inskrypcję „Nainarya”. Zoren szybko przetłumaczył ze smoczego na „Niech się stanie ogień”.
Tanis sprawdziwszy magię wykrył, iż zarówno drzwi, jak i fontanna emanują magią. Jak już stwierdzili wcześniej magia drzwi był związana z ich otwarciem. Fontanna emanowała zaś umiarkowaną magią transmutacji związaną z czarami ognia.
Przy drzwiach, po ich prawej stronie, na wysokości swoich kolan. Zoren odkrył sprytnie zamaskowaną uchylnym panelem szczelinę. Była to jak mniemał Zoren część pułapki, zapewne zza tego panelu wysuwało się ostrze koszące nieostrożnych. Zoren sprawnie zablokował pułapkę. Gdy zaczął sprawdzać dziurkę od klucza stwierdził, iż w środku jest tylko mechanizm uruchamiający pułapkę, chwilę wcześniej przez niego unieruchomioną.
Pozostały drużynie decyzje co robić dalej. Czy ryzykować walkę z potencjalnym zagrożeniem teraz, czy dopiero po odpoczynku. Jeśli zaś teraz, czy w razie problemów, wycofywać się z ścigającymi wrogami na teren do tej pory neutralnie nastawionych do nich koboldów.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:52.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172