Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 22-11-2018, 16:40   #377
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
David miał jakiś plan, ale jeszcze się zastanawiał. Margaret popatrzyła na niego wyczekująco. Nagle Sandy zwisła bezwładnie w uścisku Skal i zajęczała:
- Proszę nie, nie możecie... panie Pym, proszę ich zabrać. Oni... oni - w jej wielkich wystraszonych oczach pojawiły się łzy.
- Co się dzieje? Masters powiedział, że... - Hank Pym szedł szybkim krokiem - Co wy jej robicie?
Pierwsze co im przyszło im do głowy to "To nie tak jak wygląda", ale to było zbyt wyświechtane by zadziałać.
 
Mike jest offline