Chłopak nie posłuchał zachęcającego do rzucenia się naprzód instynktu i został na miejscu. Jego palce wciąż dotykały podłogi. Chcąc zająć czymś nieznanego mu mężczyznę zdecydował się pójść na całość. Przede wszystkim zamierzał podciąć mu nogi, a następnie poprzewracać jeszcze parę stolików wokół niego. Im więcej ludzi zaangażuje w to zamieszanie, tym lepiej. |