02-12-2018, 20:39
|
#234 |
| - Spokojnie dziewczynko, wszystko będzie dobrze - powiedział Bert odkładając kuszę i powoli zbliżając się do dziecka - Już po wszystkim, moi kumple zajęli się wilkiem.
Niziołek poruszał się powoli niczym polująca pantera, gotów w każdej chwili uniknąć ostrza noża trzymanego przez Kapturka lub po prostu skoczyć i jej go wyrwać, gdyby chciała targnąć się na siebie.
|
| |