- Lepiej poczekajmy na ich decyzję. - Odpowiedziała tropicielka. - Jeśli nie zgodzą się nas przyjąć to przecież na siłę ich do tego nie zmusimy. Swoją droga nieźle się tu namieszało przez tę naszą wyprawę w czasie. - Dodała na tyle cicho, by mogli ją usłyszeć tylko stojący obok towarzysze. |