Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-12-2018, 11:56   #259
Morel
 
Morel's Avatar
 
Reputacja: 1 Morel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputacjęMorel ma wspaniałą reputację
Cichy chrobot dochodził z ust Olega. Zdawał się znów zakrztusić krwią spływającą z rozbitego nosa do gardła. W końcu zaniósł się teatralnym śmiechem łapiąc się ostentacyjne za korbol.
- Tak jest kurwa! - krzyknął rozweselony. - Bądźmy szczerzy, to musiało w końcu jebnąć. - powiedział do ogółu, po czym zwrócił się do dowódcy tego bajzlu - Jeśli chcesz zapytać pobitego, półprzytomnego pijaka i włóczęgę, którędy na szlak to to tak powiem ci. Ale powiem ci coś jeszcze. Wydaj rozkaz a efekt będzie zupełnie odwrotny. A wiesz dlaczego? Bo to nie jest armia. Masz zbieraninę szlamu! Pijaka, grajka, dwóch cwaniaczków i dwa zakute łby, którym też się wydaje, że trafili do pierwszego regimentu dupnastej kompanii jakiejś tam kurwa królowej. Komu chcesz rozkazywać? Ja się proszę o stryczek od ucieczki z koszarów pierwszego dnia! Samosądy, morderstwa i podważanie władzy były by karane podobnie, a za "wsadź sobie w dupę" do kapitana nasza ślicznotka w prawdziwej armii sama miałaby w dupie.

Frietz w końcu opanował histeryczny śmiech - Ja na prawdę nic do ciebie nie mam, ale nie próbuj rzeczy niemożliwych, bo mogą się nie udać. A skoro nawet zacny Galvinson postanowił sobie mnie spizgać, a zakładam też, że rozkazu, ani pozwolenia nie było, to znaczy, że nawet on wie, że to nie jest armia, bo w takiej dostałby za to baty, albo karcer.

Oleg wstał i spojrzał na kowala - Czyli albo jest idiotą, albo nas ma za idiotów. Bo albo wszyscy udajemy żołnierzy albo wcale się nie bawimy. Czy się mylę?... - zapadła cisza, a Frietz wpatrywał się w zasłoniętą twarz krasnoluda mimo, że sam wciąż nie widział najlepiej przez przymrużone, napuchnięte powieki. W powietrzu zawisło nieme "i co z tym teraz zrobisz?".
 

Ostatnio edytowane przez Morel : 12-12-2018 o 11:58.
Morel jest offline