Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-12-2018, 20:42   #269
pi0t
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Baron ponownie warknął na Czarodzieja, ledwo wieczór wcześniej kazał ograniczyć czary, tak teraz oczekiwał magicznego rozwiązania. Nie tym razem Loftus mu go nie da. Reszta tego nie widziała, ale wszystkie wiatry magii się wymieszały, kręciły coraz szybciej. To był cyklon, cyklon straszliwej, czystej energii zniszczenia, a w jego epicentrum znajdował się on sam. Ta moc istnieje niezależnie od osoby rzucającej czary, a gdy w końcu opadnie, to zmieszana, zmiażdżona moc eteru osiądzie na tej polanie jako śmierdząca, ohydna sadzawka wypaczonej czystej magii. Loftus nie odważy się teraz rzucić zaklęcia, nie w tym miejscu, nie w tych okolicznościach.
Jednak nie mógł też pozostać całkiem bierny, z nauk w kolegium pamiętał, że żywa tkanka jest w stanie pochłonąć znaczne ilości energii eterycznej. Nie istnieje też żadna granica nasycenia danego elementu. Jeśli tej energii jest jednak za dużo to okoliczna przyroda zmienia się i wypacza. Skala tego zjawiska jest wprost proporcjonalna do nasycenia obiektów. Magia eteru łamie prawa natury, na pustkowiach chaosu to nic niezwykłego, tutaj powstała tego namiastka. W naturze magii leży jednak „wyciekanie” wielki Wir Ulthuanu odsysa Eter. Ritter postanowił z tego zjawiska skorzystać. Wprawni Czarodzieje potrafili do cna „osuszyć” każdy przedmiot, z tej energii. Loftus spróbował więc bardzo ostrożnie i delikatnie splatać watry magii. Chciał skupić się na pojedynczych roślinach, wyciągnąć z nich eter i skierować poza polanę. Innym pomysłem był krzyk rozpaczy do towarzyszy, aby dali mu w łeb. Może utrat przytomności rozwieje ten cyklon i uwolni polanę spod jego wpływu. Ale tego chwilowo wolał nie proponować.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline