- Oki, no to Wasze posty wcześniej to i mój też Termin powiedzmy, że do pt. 21.XII. Czyli ok tygodnia na sklejenie posta. Fajnie by było pyknąć przed świętami jeszcze jedną turę
Ja jestem w nd - śr dość wyjazdowy to może być mnie mniej na forum albo i wcale.
Stan BG:
- Law Tao; 10/10; zdrowy; (Ranga III; Skany)
- Frank Hodowski; 12/12; zdrowy (Ranga III; Produkcyjny Lekki)
- Sytuacja na parkingu rozwinęła się mniej wiecej tak: "Amadeo" zorientował się, że warsztatowi nie prowadzą Rubena do jego samochodu więc zaatakował. Z początku zaskoczenie i flashbang dały mu przewagę. Udało mu się oszołomić ich zapalniczką - flashbangiem oraz odbić Rubena. Potem jednak przewaga liczebna zrobiła się zbyt duża.
- Z mechy, dźwigając kogoś, to zżera 1 Akcję. Więc taka osoba jest wyraźnie wolniejsza i ma mniej swobody manewru od innych.
- "Amadeo" jest pod ostrzałem z dwóch stron. Z jednej strony strzelają/są ci z warsztatu a z drugiej niektórzy goście którzy wybiegli z klubu. O ile warsztatwoi strzelają dość rzadko to ci z klubu sobie folgują nieźle.
- Na koniec posta. "Amadeo" ma realne szanse wydostać się z parkingu samodzielnie jeśli natychmiast zacznie biec przez ulicę, oddalając się od klubu. Wtedy ci z klubu czy warsztatu mogą do niego strzelać gdy będzie biegł przez ulicę ale potem raczej powinien zniknąć im z oczu. Musieli by podjąć pościg aby znów móc do niego strzelać.
- Natomiast z Rubenem no to mając do dyspozycji tylko 1 Akcję to albo ruch albo strzał. Każdy kto by chciał to by go dogonił no bo to są 2 Akcje bruchu vs 1. Dłużej też pokonywałby ulicę więc jest 2x więcej okazji do strzelania.
- Jeśli się zdecydujecie na wariant militarny wówczas "Amadeo" może zostać na miejscu i podjąć walkę. Mamy wówczas regularną strzelaninę na kilka luf. Trochę czasu minie zanim z bazy przybędzie odsiecz, przez ten czas "Amadeo" musialby wyrwać samodzielnie. Na koniec posta broń w ręku ma 4 warsztatowców na parkingu i 2-3 gości którzy wybiegli najwcześniej z klubu.
- Naturalnie możecie też wymyślić coś samodzielnie na tą okazję
- Dron działa więc w HQ macie dość dobry wzgląd na sytuację tego co się dzieje na parkingu. Nie licząc tego co się dzieje w samochodach, budynkach itd.
- W tej turze chciałbym wiedzieć na co sie decydujecie. Wariant wojskowy, wywiadowczy czy jakiś inny. Macie komunikatory więc możecie ze sobą gadać nawet jeśli nie jesteście w jednym pomieszczeniu. I nie zwalajcie decyzji na BN, to Wasza akcja i Wasze decyzje jak ją poprowadzicie
---
- Chyba tyle ode mnie. Jeśli coś niejasne no to pytać