Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2018, 19:02   #257
Sindarin
DeDeczki i PFy
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Zoren zamilkł, zachwycony zarówno faktem, że udało im się zdobyć tak potężny przedmiot magiczny, jak i wspaniałością pomieszczenia, w którym po chwili się znaleźli. Odruchowo wyciągnąwszy notatnik, rozglądał się przez chwilę, słuchając majordomusa - kim, lub czym była w ogóle ta istota? Uwięzionym przybyszem? Magiczną kreacją i elementem samej rezydencji? Tyle pytań, jeszcze nawet nie skończyli zagłębiać się w ruiny Cytadeli! Kiedy jego towarzysze zaczęli zadawać swoje pytania, alchemik uznał, że także musi doprecyzować kilka rzeczy.
- Tanisie, mam do Ciebie prośbę, której treści zapewne i tak się już domyślasz. Otóż, podczas projektowania wnętrza Twej nowej rezydencji, pamiętaj proszę o uwzględnieniu pomieszczenia odpowiedniego do wyposażenia jako laboratorium alchemiczne. Mogę przedstawić Ci odpowiednie specyfikacje odnośnie materiałów wykończeniowych i podstawowego umeblowania. Zaś do transparentnego rozmówcy - skłonił się uprzejmie majordomusowi - mam parę pytań, które mają na celu jedynie zaspokojenie ciekawości uczonego. Po pierwsze, i od razu przepraszam za mą obcesowość, kim lub czym jesteś Ty i wspomniani przez Ciebie słudzy? Związanymi z tym miejscem bytami, mistycznymi konstruktami, czy manifestacją magii samej rezydencji? Następne pytanie tyczy się zaś owych wystawnych posiłków - zakładam, że do już spożytego jadła nie odnosi się niemożność opuszczenia rezydencji przez przedmioty w niej stworzone? W przeciwnym razie opuszczenie jej po posiłku, a przed ukończeniem pełnego cyklu układu pokarmowego mogłoby wiązać się z dość nieprzyjemnymi efektami - a niestety magia ma czasem tendencję do lekceważenia fizjologii istot żywych na rzecz prostoty.
 
Sindarin jest offline