Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-12-2018, 09:06   #1268
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wolfgang dotarł do tego czego szukał. Do "Dhar" jak wskazywały wiatry magii. To było złe odkrycie, ale przynajmniej potwierdzające przeczucia maga.
Na razie nie chciał się udzielać i gdy kompani wycofali się sam nie zamierzał zostać.

Techler słuchał kompanionów z miną jakby był nieobecny. Gdy Lothar przemówił jego wzrok wrócił do normalności i popatrzył po twarzach zebranych.
- W szopie była czysta esencja chaosu. Obawiam się, że Margritta to właśnie ofiarowała medykowi i obawiam się, że jest to nic innego jak spaczeń.- Przemówił kiwając z niezadowoleniem głową.
- Nie wydaje mi się by chciała nas zabić czy eksperymentować na nas. Przynajmniej na razie. Gdyby chciała byśmy byli proszeni na zamek. On po prostu chce się dowiedzieć co tu robimy i czy jesteśmy zagrożeniem. Pamiętajcie, że szlachcic i mag mają swój status w Imperium a podnoszenie ręki na takowych może źle się skończyć szczególnie jeśli są wysłannikami kogoś potężniejszego. Musi to sprawdzić i dopiero pokaże swoje oblicze.- Wolfgang nie był źle nastawiony do spotkania, ale zgadzał się co do jedzenia i picia.
- Uważam, że powinniśmy sprawdzić teren wokół domu medyka i przygotować drogę ewentualnej ucieczki.- Dodał po chwili.
 
Hakon jest offline