Zaza na pytanie o swój pokój musiała się porządnie zastanowić. Nigdy nie miała swojego pokoju tylko namiot, choć kiedy była mała i zaopiekowali się nią nomadzi pamiętała że mieli taki jeden duży namiot. Był kolorowy umeblowany w niskie leżaki, poduszki i niskie meble.
Właśnie taki opis powiedziała Tanisowi próbując przypomnieć sobie jak najwięcej szczegółów.
Kiedy mnich zniknął Zaza przewróciła oczyma.
- On tak zawsze? - Spytała z niedowierzaniem , po czym dodała. - Pójdę do znaleźć pewnie jest w komnacie ze szkieletami. Jak skończycie dołączcie.
Ostatnio edytowane przez Obca : 20-12-2018 o 20:25.
Powód: Dodałam Hiperlinky z inspiracjami bo jestem babą i potrzebulu kolorów
|