Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-12-2018, 23:03   #89
waydack
 
waydack's Avatar
 
Reputacja: 1 waydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputacjęwaydack ma wspaniałą reputację
Gdyby Nemrod w tamtym momencie pił jakiś trunek zakrztusiłby się albo opluł słysząc propozycję barona. Mówiąc o dyplomatach, nie do końca miał na myśli siebie i Egharda , właściwie to zupełnie nie widział ich w tej roli. Niepokojąca była też wzmianka o tych katach i szubienicach, więc wiedźmin starał się być ostrożny w swoich słowach.
- Wydaje mi się panie, że zbytnio nas przeceniasz – odpowiedział – Wiedźminy co prawda neutralne są, macie racje , ale daleko nam do dyplomatów. Nie mieszamy się do polityki, pertraktacji, rozmów pokojowych. Żyjemy tylko po to by ubijać potwory…no i czasem ściągnąć z kogoś klątwę. Jak z waszej siostry na przykład. Tak, to potrafimy robić, a ważkie sprawy zostawiamy złotoustym mężom takim jak ty panie. Po za tym…spójrzmy prawdzie w oczy, gdzie nam pospolitym obdartusom do kogoś takiego jak pan rajca Trop, albo chorąży Torwald, czy sędzia Osric? Elfy, gotowe pomyśleć, że z nich kpicie wysyłając w poselstwo zwykłych rębajłów.
 
waydack jest offline