27-12-2018, 19:56
|
#294 |
| - Sire - Bert zwrócił się do dowódcy - proszę o pozwolenie na oddalenie się od oddziału w celu znalezienia miejsca na obóz. Wkrótce zapadnie zmrok, a nasz zwiadowca jest w kiepskim stanie. Tylko ja z drużyny mam odpowiednie kwalifikacje by zastąpić Olega.
Bert nie tylko chciał znaleźć fajne miejsce do spania, ale chciał także przemyśleć parę spraw na osobności. Wydarzenia przy chatce, odejście krasnoludów i decyzja Gustawa odnośnie pielgrzymów, mocno naruszyły i tak już napięte nerwy niziołka. Gdyby nie pragnienie dorwania Parszywca i Shredera, to pewnie już teraz byłby w drodze do Tilei. Kto wie ile da rady jeszcze znieść i czy zemsta stanie się ważniejsza od bezpiecznego żywota. |
| |