Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2019, 14:55   #275
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację

Byli zgodni co do jednego. Nikt nie chciał wdawać się w potyczkę ze szczurami, jeśli była opcja je jakoś ominąć. Po magicznym podleczeniu ran, drużyna "Nieustraszonych Pogromców Szkieletów", jak nazwał ich w myślach, ruszyła w kierunku drzwi, które wedle ich wiedzy miały prowadzić dalej na terytorium goblinów. Przed wyruszeniem mnich wziął jeszcze koboldziego "przewodnika" na słowo.

-Meepo, posłuchaj mnie teraz uważnie. Dalej będzie już tylko coraz bardziej niebezpiecznie. Nie możesz więc się mazać i lamentować bo ściągniesz na nas niechcianą uwagę. Wykonuj tylko dokładnie i bez zbędnych pytań nasze polecenia i staraj się nadążyć. Mam nadzieję, że ten smok Cię lubi, bo jak nie to nie wiem, czemu w ogóle Cię zabieramy ze sobą. - Anathem nadal żałował swoich spodni.

Nie czekając na odpowiedź ruszył przodem, by poprowadzić "Pogromców".
 

Ostatnio edytowane przez shewa92 : 04-01-2019 o 16:25.
shewa92 jest offline