Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-01-2019, 11:22   #278
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację

Anathem wiedział, co właśnie się wydarzyło. Przez uchylone drzwi do korytarza udało mu się wypatrzyć goblina czającego się się między blankami.
~Już o nas wiedzą. Czas zacząć zabawę.~ Mnich nieszczególnie przejął się tym, że zostali wykryci. Musiało to nastąpić na jakimś etapie. ~Ognisty Panie! Miej swego pokornego sługę w opiece.~ Młodzieniec nie wątpił, że wsparcie bóstwa może mu się jeszcze przydać w najbliższym czasie.
Następnie zwrócił się Tanisa.


-Goblin. Z tego co widziałem to wyjątkowo brzydki. Nie sądzę, że mamy dużo czasu. Jeżeli jeszcze nie zaalarmował kompanów to z pewnością zaraz to zrobi. Każda sekunda zwłoki działa na naszą niekorzyść. Pójdę przodem i postaram się odbić kolejne strzały. Jeżeli macie jakąś magię, która może nam pomóc to nie krępujcie się. - Diablę szybko ułożyło w głowie plan działania - Zazo, pójdziesz zaraz za mną i razem przeskoczymy murek. Reszta w dowolnej kolejności. Nie wiem co jest z drugiej strony, ale przy sprzyjających warunkach będziecie mogli atakować zza osłony.

Anathem dał towarzyszom chwilę na przygotowanie czarów i ustalenie kolejności, a następnie ruszył w stronę przeciwnika, uważając na porozsypywane "pajączki".

 

Ostatnio edytowane przez shewa92 : 08-01-2019 o 11:26.
shewa92 jest offline