Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2019, 09:13   #428
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Reinmar kiwnął głową i pokazał miecz magikom.

- Świecił się purpurą, jak zbliżaliśmy się do tego ducha. Tfu, parszywe miejsce. Zmywajmy się stąd. Rozpalmy pochodnie i jedźmy nawet jak ćma będzie. Zwierzęta ognia się boją, dużej grupy podróżnych też, a wolałbym gobliny niż mroczne ohydztwo - poradził szlachcic dając miecz do obejrzenia Elmerowi.

- Ta grota to może być jakiś stary kurhan, w jakich grzebali dawnych wodzów dzikich plemion. Pełno takich w Reiklandzie, a i pewnie w innych krainach Imperium niemało. Ten może zarósł w tym lesie, i leśną grotę przypomina - Reinmar na swój sposób próbował wytłumaczyć skąd się mogło wziąć widmo w środku lasu.

- Santiago znalazł też precjoza po jakimś Morrycie i Sigmarycie...coś mi się widzi, że chcieli tego ducha załatwić. Może z jakiejś pobliskiej świątyni byli?
 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline