Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2019, 13:53   #429
Gob1in
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- To nie tak, amigos. - Wtrącił się Santiago. - Oba ciała wydają się podobnie stare, najpewniej zginęli w tym samym czasie. Jeden mógł być morrytą, jednak trup drugiego kogoś mi przypomniał... - Estalijczyk wyciągnął dłoń z medalionem. - Taki sam znak miał na płycie upiór z eppiswaldzkiego lasu. - Popatrzył na magów. - Mówicie, że teraz też zaatakował upiór - może to jakaś plugawa magia więzi ich duchy w świecie żywych, by nawet po śmierci służyć sprawom Ósmego Teogonisty? - zapytał.

- Nie pamiętam, czy morryci mieli coś wspólnego z herezją u sigmarytów, ale możliwe, że jeden ścigał drugiego i obaj skonali na skutek odniesionych ran. - Dodał jeszcze. - Miecz z symbolem Boga Śmierci jarzył się w chwili, gdy znaleźliśmy ciało sigmaryty. Możliwe, że duch tamtego był w pobliżu. Tutaj też się rozświetlił - wygląda na to, że w jakiś sposób reaguje na nieumarłych... - zastanowił się przez chwilę. - Może będzie też dobrym orężem na wypadek kolejnego spotkania z upiorem - w końcu tamten ścigał nas do granicy lasu. - Dodał na koniec.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline