Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-01-2019, 20:14   #40
Rot
 
Rot's Avatar
 
Reputacja: 1 Rot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputacjęRot ma wspaniałą reputację
Mordowanie śpiących. No okey… Czy orkowie czy ludzie stali teraz na drodze do jej pięknego błyszczącego skarbu i wydostania się z życiowej dziury w której jakby nie patrzeć tkwiła. Pech chciał że jeden się obudził, ale kot był w pobliżu no i w sumie było po robocie.
Po przejściu do następnego pomieszczenia wyraźnie się skrzywiła. No bo po to się narażała? Po kupę jakiegoś spleśniałego żarcia? GDZIE JEST JEJ ZŁOTO!? Gdzie rubiny? Perły? Szlachetne kamienie?! Fakt można było to sprzedać no ale hej! Miał być SKARB! A to się ni jak z jej wizą skarbu nie pokrywało.
Spojrzała na ludzi. Zdziwiła się że orków to się zabija bez pytania a ludzi nie. Że niby ludzie to lepsze? No… Ale może powiedzą im gdzie jest prawdziwe złoto po które tu przyszła. Wyciągnęła kuszę i wycelowała w obudzonego przez kota mężczyznę stając tak żeby ją było widać.
-Gadaj gdzie jest krasnoludzie złoto, albo giń człeczyno! – wysyczał nerwowym szeptem tnąc powietrze sztywnym ze złości ogonem.
 
Rot jest offline