13-01-2019, 16:38
|
#189 |
| Sabiha najwidoczniej nie chciała się zdemaskować przed swoim gościem. Nie był to jednak problem Relhada. Wręczył jej niepozorny worek i odwrócił do wyjścia. - Nic nie znaleźliśmy przy nim. Jeśli coś miał to musiał to ukryć albo przekazać komuś. - Powiedziała Kibria i również odwróciła się do podążania własną drogą. Choć tylko pozornie miała zamiar zaciągnąć starucha i poczekać w ukryciu z kim jej dawna towarzyszka’ spędza ostatnio czas.
|
| |