Czekając cierpliwie postanowił sprawdzić coś jeszcze. -Tek pilnuj mnie na wypadek gdyby, któremuś z nich strzeliło coś do głowy gdy będe czytał w myślach Merlinowi.-wyszeptał mu do ucha.
Podszedł do drzwi celi w której znajdował się Merlin. Czar uzdrawiający podziałał natychmiast. Nowa towarzyszka okazała się bardzo użyteczna. Stanął przy drzwiach i przemienił się w lisa. Starał się wśród chaotycznych myśli zebranych w lochach osób wychwycić myśli Merlina.
__________________ To była dłuuuga przerwa... przepraszam wszystkich i ogłaszam oficjalnie... wróciłem !!! |