16-01-2019, 14:38
|
#186 |
Administrator | Gdyby spojrzenia mogły zabijać, zarówno aasimar i jego towarzyszka padliby trupem. Niestety Ivorowi nie dana była ta umiejętność, czego żałował z całego serca. Jedyne, co mógł uczynić, to powiedzieć tej dwójce szaleńców, co o nich myśli. O nich i o ich szalonym planie.
- Cel uświęca środki, a zło należy zwalczać wszelkimi dostępnymi metodami... nawet złem. - Z pogardą (splecioną z bólem) spojrzał na pytającego, po czym splunął na podłogę. - Większego idiotyzmu dawno nie słyszałem. Moja odpowiedź brzmi 'nie!'. Plugawy charakter i plugawe metody. Przystępując do waszego... stowarzyszenia... zhańbiłbym moje dobre imię.
- I to wszystko - dodał. |
| |