Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-01-2019, 19:45   #188
Zormar
 
Zormar's Avatar
 
Reputacja: 1 Zormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputacjęZormar ma wspaniałą reputację
asimar spojrzał na Ivora, twarz wykrzywiła mu się w ni to smutnym, ni to zawiedzionym grymasie. Pokręcił lekko głową.
Trochę rozczarowujące – rzekł, by następnie wysłuchać krasnoluda. Zastanowił się chwilę, po czym ponownie przemówił, tym razem kierując słowa do brodacza. – Krew rozlaną przez armię nieczystych odkupi szlachetny gniew Niebiańskich Zastępów. Ci, którzy polegną, umrą w imię wyższego dobra. Kogoldy giną w imię wyższego dobra; wyplenienia zła. To niewielka ofiara, wziąwszy pod uwagę, kto będzie złożony w ofierze.

Na owe słowa Kirkrim targnął się na swym krześle. Gnomka popatrzyła na niego i przystawiła palec do ust w geście milczenia. Skrzydlaty tymczasem kontynuował.
Pragnienie czynienia zła jest zapisane w ich naturze. Istnieje szansa, by to spróbować tłumić, lecz tego typu instynkty nigdy nie znikają. Poza tym… – aasimar zerknął na ognistą gnomkę. – moja przyjaciółka ma względem koboldów osobisty zatarg.
Wypełnione żarem oczy popatrzyły w jego stronę nieprzychylnie.
Co się zaś by tyczyło twego nauczania, to wymagamy pełnego zaangażowania w nasze sprawy.
 
Zormar jest offline