Taktyczny odwrót.
Tak trzeba było nazwać akcję, jaką wykonali Axel i jego kompani. Ale jeszcze z przystani Axel zobaczył, jak Lothar, w towarzystwie nowo poznanej dziewczyny, znika na drugim końcu wioski.
- Lothar jest bezpieczny - powiedział, zrzucając cumy.
Widać było, że zainteresowanie zamkowych wojaków skupia się na barce i jej załodze, że zapewne nie mają pojęcia o tym, że w wiosce ktoś jeszcze pozostał.
- Zacumujemy tam, gdzie poprzednio - zaproponował. - Lothar odnajdzie nas bez problemów.