Wolfgang zgadzał się z Axelem. Lothar miał łeb na karku i powinien sobie poradzić. Mag jednak gdy znaleźli się w bezpiecznym miejscu postanowił powróżyć i sprawdzić czy do rana Lothar przyjedzie do nich.
- Wierzę, że Lotharowi nie przytrafi się żadne nieszczęście, ale postaram się dowiedzieć czy dotrze do rana do nas lub czy my musimy się po niego wybrać.- Mimo wszystko Techler był zmartwiony podziałem ich grupy i że ich przyjaciel musiał liczyć tylko na sobie.