26-01-2019, 08:02
|
#350 |
| - Myślicie że w tak trudnych czasach wieśniacy będą skorzy do handlu z obcymi? - powiedział Bert - Ja osobiście nie liczyłbym na to i próbowałbym przejąć tych chłopów pracujących jeszcze w polu. Nie musielibyśmy im robić krzywdy, byleby tylko w ramach wymiany zgodzili się sprzedać zapasy.
Dziwny był to pomysł jak na niziołka, ale ostatnio Bert stwierdził że lepiej mieć solidne argumenty niż nie mieć ich wcale. |
| |