Dlatego zazwyczaj gram czarującą postacią..rzucając czary można zrobic coś więcej, niż wojownikiem.
Urozmaicić...hmm..ja wymuszam taktyczne zagrania, dając ujemne/ dodatnie bonusy w zależności od położenia.
Nalezy pamietać o bonusach za flankowanie i ukrycie. Wtedy gracze będą starali się zyskać jakąś przewagę a nie tylko wołać to ja go atakuję..Ale to przychodzi z czasem i z obyciem z grą.
Możesz też stosować bardziej dramatyczne opisy zamiast tylko uderzyć mieczem, wojownik może wślizg pomiedzy pomiedzy nogi wroga i wbić w ostrze w podbrzusze (wiem.. mało realne i zapewne nawet niezgodne z regułami, ale od scen walk wymaga się widowiskowści..nie realizmu).
__________________ I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny. |