Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-01-2019, 10:52   #201
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Przebudzenie było więcej niż nieprzyjemne. Dokładniej mówiąc, Rafał nie cierpiał budzić się w zamknięciu. Zasypiać zresztą też.
- Dzień dobry, śpiąca królewno - to zamaskowany towarzysz niedoli.
- Witaj, piękny książę - mruknął Krzeszewski starając się uśmiechnąć. Nie wyszło.
Wokół klatek stało czterech strażników. Tych samych, którzy w ocenie dziennikarza, mieli stanowić łatwy łup. Co ciekawe, nigdzie nie było czwororękiego.
Jedynym co pocieszyło więźnia była nieobecność Johna i dziewczyny. Przynajmniej oni walczyli na tyle dobrze by uciec.
Co teraz? Cóż, pozostało trenować cnotę cierpliwości i spostrzegawczości. Pierwsza była oczywista. Druga w sumie też. Jeśli ich zwycięzcy popełnią jakiś błąd będzie można go wykorzystać. Póki co, siedzieć, nie przyciągać uwagi i walczyć z czarnymi myślami.
 
Jaśmin jest offline