30-01-2019, 15:45
|
#30 |
| Brak rezultatów martwił. Pogodna zazwyczaj twarz Liwii, przybrała srogi wyraz. Choć starała się nie okazywać rozczarowania, to z każdym usłyszanym słowem przychodziło jej to z coraz większym trudem. Załamywanie rąk nie leżało w jej charakterze, dlatego szybko odstawiła na bok rozpraszające ją myśli.
Miała silne przekonanie, że konsekwencją w działaniu i upór pozwoli im wkrótce spotkać się z poszukiwaną kobietą. W kwestii ich dalszej drogi poparła siostrę i drogę na zachód wzdłuż rzeki. |
| |