Migmar nie bardzo wiedział co właściwie ma ze sobą zrobić ? Jak jechał to miał nadzieje na bitwę a tak to nie wie co zrobić bo jakiś politkiery się kłócą a rannym nie bardzo umie pomóc.
Usiadł więc w rogu namiotu zamknął oczy i zaczął grać spokojną medytacyjną melodię aby w ten sposób przynieść ulgę cierpiącym. |