Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-01-2019, 21:08   #34
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Randulf, prawdę mówiąc, chętnie by się zdrzemnął i był pewien, że i Oswald, który odpoczywał jeszcze mniej, niż on, skorzysta z wygodnego i bezpiecznego łoża.

- To powinien być stary człowiek. - Opisał wygląd starca ze swej wizji. - Jeśli chodzi o zjawy, to Oswald dwie pokonał zwykłym orężem - powiedział - chociaż trudno to udowodnić, bo rozpłynęły się jak dym, z którego zapewne się zrodziły. Ale pazury miały całkiem materialne.

Pokazał swoje ramię.

- Możesz coś z tym zrobić? - Spojrzał na Morwenę.

- Z chęcią skorzystamy z chwili odpoczynku - powiedział, zwracając się do Grandila. - Podróż była męcząca, a te zjawy nie dały nam się wyspać. A wracając do tych murów i zjaw... Teraz mają w jednym miejscu tych wszystkich, którzy zostali w miasteczku. Może o to komuś chodziło?
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 31-01-2019 o 21:15.
Kerm jest offline