Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-02-2019, 20:46   #151
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
- Niezbyt imponująca ta twoja armata - zakpiła Elsi, po czym zaczęła celować w tego typa z własnego karabinu. - Może i słaba, ale przynajmniej doleci - rzuciła jeszcze przed oddaniem strzału.

Billy nie mógł się z nią nie zgodzić, ale przecież otworzył ogień nie po to, by zabić tamtego dupka, tylko aby zmusić go do ponownego ukrycia się, do czasu aż Igła doczołga się do kolumny, co się w sumie udało. Gdy sanitariuszka była już na miejscu, rudowłosa przestała strzelać.

Co teraz? Mogli ruszyć w ślad za nią, tylko po co? Żeby zrobić użytek ze strzelby Billy musiałby przeskoczyć na drugą stronę holu, a do tego czasu skończyłby pewnie jako durszlak. Jego "niezbyt imponująca armata" też tu nie pomoże. Mieli jeszcze karabin Elsi, ale prędzej go członek strzeli, niż pozwoli dziewczynie się narażać.

Pozostało więc czekać na rozwój sytuacji. Czekać i zerkać co jakiś czas w kierunku schodów, na wypadek, gdyby ktoś spróbował ich zajść od tyłu.
 
Col Frost jest offline