Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-02-2019, 13:25   #249
Noraku
 
Noraku's Avatar
 
Reputacja: 1 Noraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputacjęNoraku ma wspaniałą reputację
A więc przypadło mu w udziale zabawianie się w weterynarza. Do krów nie zbliżał się odkąd opuścił Teksas. Od tamtego czasu zszywał głównie ludzi i ich głupotę. Na dodatek towarzyszyć ma mu ta Indiańska dziwaczka na swojej zmutowanej wersji gekona. Pięknie. Trzeba było upierać się przy pierwszym pomyśle podróży z rudą. Teraz było już po ptakach. Przynajmniej nie musiał zbliżać się do jej bestyjki. Dostał własną.

Zawsze lubił motocykle. Pewnie dlatego, że były najbliższym do wrażeń jakie dawała jazda konna. Niestety w jego zawodzie liczył się pragmatyzm. Samochód dawał zwykle lepsze zabezpieczenia dla klienta. Dlatego nauczył się prowadzić jedno i drugie, ale zawsze przyjemniej siadało mu się na baku niż za kółkiem. Również teraz nie mógł powstrzymać się, żeby nie przyspieszyć na prostej drodze, wzbijając tumany kurzu. Nie mógł sobie jednak pohasać. Zwierzak Indianki nie miał takich możliwości jak on. Resztę podróży musieli spędzić na nieco wolniejszej podróży.

Miejsce wyglądało klasycznie. Umocnione i zabezpieczone przed przypadkowymi zbójcami. Dave zatrzymał się przed bramą i wyłączył silnik. Strzepnął kurz z kurtki, oczekując aż gospodarz zbliży się do nich na odległość głosu. Nie wyglądali może groźnie, ale nie często widywało się motocyklistę w towarzystwie zoo.
- Howdy – przywitał się, również łapiąc za skrawek kapelusza. Ręce starał się trzymać luźno, żeby nie prowokować do nagłych czynów. Palec na spuście karabinu niezbyt zgrywał się z nagłymi ruchami. – Widzieliśmy ogłoszenie w mieście. Podobno macie jakieś problemy z waszymi zwierzętami?
 
__________________
you will never walk alone
Noraku jest offline