Dawno już nie czułem tego odoru. Musiałem kiedyś tu załatwić paru śmieci. Ciekawe jak oni tu wytrzymują ? Ja już dawno bym się porzygał gdyby nie trening przetrwania w ciężkich warunkach.
- Wszystko w porządku ? - spytałem Lorię która wyglądała jak kupa nieszczęścia.
Następnie ruszyłem za Andorothem i Rethzertem.
- Jak spotkamy przyjaciół tego gnoja postarajcie się zachować jednego żywego. Jest szansa, że nie ma go w kanałach wtedy przyda się przesłuchanie. Zauważyłem Andoroth, że masz doświadczenie w przesłuchaniach. |