Migma zauważył jedno. Postać , która nie drgnęła. Nawet jej ubranie nie zafalowało. Ciemność pod kapturem zdawała się pochłaniać światło, Potem poczuł dziwny, jakby lodowy chłód i zapach morskiej bryzy. Postać absolutnie bezgłośnie odwróciła wskazując, aby szedł za nią.
Mirumoto popatrzył na Kaburagiego z mieszanką wyższości, ale też złości. Ukłonił się nisko, tak, że nie widać było jego twarzy. Rzekł tylko.
- Udało nam się opanować sytuację. Ktoś rzucił kamieniem w okno ambasady i strażnicy odpowiedzieli wodą. Dwie osoby chyba są ciężko ranne, ktoś zmarł w szpitalu, kilka osób straciło oko, ale nic więce. Sprawcy nie ustalono. j – w jego głosie słychać znudzenie.
Aiko tymczasem udało się zaleczyć rany dziąseł, ale potem podał jej zasmucony karteczkę z napisem „Nie stać mnie na specjalistę”.
__________________ Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija |