Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2007, 14:10   #193
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
- Co sądzisz o takiej umowie? Ostrzegam jednak, że będę grał swoją grę, jeśli nie będzie ci się ona podobała... trudno. Jak widzisz nową umowę?
~~Studiował retorykę, przecież to nawet słychać w tym jak mówi. Dziwny trochę. Powinienem się na niego rzucić po zabiciu "siedemnastki". Ale on chce się dogadać. Muszę podjąć jakąś decyzję. Dlaczego druidka? Dlaczego chroni akurat tę, która miała zostać przeze mnie wyeliminowana jako pierwsza? Tyle pytań musi zostać nie zadanych, ech.~~ Kapłan spuścił lekko głowę zastanawiając się nad wszystkim. ~~Ciekawe jaki artefakty są w domu Silberkinnów, nie pomyślałem o tym ani chwili. Zaślepiony tym berłem. A jeżeli przyniosę berło, to dostane rzeczy kapłanów sprzed pięćdziesięciu lat. Tak. Niech sobie bierze artefakty~~
- Zgadzam się na Twoje warunki, prowadź do pozostałych. Mam w końcu dwadzieścia trzy szkielety na zbyciu, które i tak nie mogą wejść do posiadłości Silbrkinnów, więc może zaangażujemy je w jakąś walkę.
Przez ułamek sekundy stał plecami do Elfa. Był łatwym celem ostrza. Ale znał morderców na tyle, że wiedział iż mają specyficzny honor. Ten był dodatkowo szlachcicem, bo mało kto zna retorykę. ~~Nie, szlachcic nie wbije mi noża w plecy. Tym bardziej, że on jest równie ciekaw tego, co spotkamy w domu silberkinnów~~
 
Mi Raaz jest offline