Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2019, 14:01   #74
Jessica Hyde
 
Jessica Hyde's Avatar
 
Reputacja: 1 Jessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputacjęJessica Hyde ma wspaniałą reputację

- No nieee. Kolejny dom? A w nim co? Kolejny szczur? – odparła wyraźnie niezadowolona Eliona.

- Trzeba sprawdzić, czy ktoś tam jest... wiem Vares! – Na twarzy dziewczyny pojawił się uśmiech. - Ty sprawdź, w końcu to Twoje odkrycie – rzuciła już z większym entuzjazmem.

Nietoperz zdecydowanie nie popierał zapału dziewczyny. Co więcej, nie poruszył się nawet o centymetr.

- Ech – westchnęła – Właśnie tak można na ciebie liczyć, Vares, zero wsparcia. Ja muszę zacząć ci przypominać przez kogo mamy takie kłopoty, bo widocznie już o tym zapomniałeś.

Spojrzała niepewnie w górę, a na jej twarzy malowała się niechęć i zarazem zawziętość.

- No nic, chyba muszę sama tam wejść... tylko dlaczego ja muszę mieć lęk wysokości? Szkoda ze nie ma tu z nami Anfeusa. On by mi na pewno pomógł…

Mimo, iż poczciwego staruszka nie było przy Elionie, jego słowa nadal były obecne w jej myślach i sercu. Dziewczyna zacisnęła pięści i ruszyła w kierunku drabiny.

Zanim postawiła stopę na pierwszym szczeblu odwróciła się do Varesa w nadziei, że ten jednak zmienił zdanie.

- Pamiętaj przyjacielu, plan jest taki: cicho zakradam się do środka i sprawdzam, czy nie ma tam naszej zguby, w razie kłopotów będę uciekać.

Elona wzięła głęboki wdech i zaczęła powoli wspinać się po drabinie. Vares natomiast bacznie obserwował działania swojej przyjaciółki, gotowy w każdej chwili ruszyć jej z pomocą.

Strach, niepewność, wszystko to zacierało się z każdym kolejnym krokiem dziewczyny. Gdy Eliona już prawie dotarła na samą górę, jej lewa stopa osunęła się i elfka zawisła przez moment czym wystraszyła nie tylko siebie ale również Varesa. Jednak szybko znalazła pod stopą drewniany szczebel. Odwróciła się tylko i krzyknęła:

- NIC MI NIE JEST!!!

Vares poczuł ulgę i jednocześnie pomyślał, że właśnie Eliona oznajmiła całemu lasowi swoją obecność. Teraz mógł tylko liczyć na to, że w środku nie czai się już gotowe na przyjście Eliony niebezpieczeństwo.

 
Jessica Hyde jest offline