Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2019, 18:45   #307
TomBurgle
 
Reputacja: 1 TomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputacjęTomBurgle ma wspaniałą reputację
- Pozwólcie mi sprawdzić, jak naprawdę czyni ten przedmiot. Nie wszystko złoto co się świeci, a nie każda moc nekromancji jest zła - w miarę modlitwy o objawienie właściwości obiektu dyskusji pogodna mina Tanisa pogarszała się coraz bardziej, aż w końcu przemówił.
- Ta, w rzeczy samej, jest zła. Tworzy bezmyślnych nieumarłych, i wszyscy stworzeni za jej pomocą nieumarli słuchają tego kto akurat w danej chwili ją trzyma, niezależnie od woli tego kto je stworzył. -

Niedoszły kapłan Tyra, który dopiero co wrócił z podróży na powierzchnię, przegapił wcześniejszą dyskusję i nieco powtarzał się z tym co było powiedziane wcześniej.
- Bogów, aktywnie zwalczających nieumarłych w jakiejkolwiek formie i niezależnie od przyczyn ich istnienia, jest czworo - Lathnendar, Pelor, Kelemvor i Królowa Kruków. Stwórz jakiegokolwiek, a zasłużysz na ich wrogość, a zapewne i gorzej.

- Powiada się że tworzenie nieumarłych jest zawsze złem; nie jest to prawda, ale to uproszczenie bezpieczne dla ogółu. Dobre bóstwa nie są prędkie do potępienia kogoś, kto w desperacji zrobi to by ocalić setki żywych przed najazdem demonów. Ale czemu w ogóle większość aktów tworzenia nieumarłych spotyka się z ich gniewem? - zawiesił głos, budując napięcie

- Dusze tych których ciała zostają ożywione są w ten sposób, są dzielone jako własność pomiędzy Dziewięć Piekieł i Otchłań. Jeżeli ktoś należałby tam i tak - zło dostaje broń do ręki szybciej i stąd złość bogów. Ale jeżeli trafiłaby tam na wieki wieków dobra dusza... - urwał dramatycznie, dając słuchaczom czas na dopowiedzenie sobie reszty
- Ponoć są wyjątki od tych boskich praw, zapisane małymi kruczkami w umowach między bogami. Ale ja ich nie znam, a jedynie wiem że zwierzęta, jako nie mające duszy, nie podlegają tym umowom. -

- A do tego jest także prawo ludzkie, ułożone przez znanego nam już Seldaryka z Oakhurst: nieumarłych można tworzyć jednie z osób skazanych przez sąd na taką karę. I jakimś sposobem, jedyni tacy skazańcy w osadzie to ludzie skazani przez niego. Prawo wciąż obowiązujące na tym terenie, przynajmniej do czasu aż wrócimy do Oakhurst. -

- Tak jak rzekł Kaiven: Tyr oczekuje od niego by aktywnie sprzeciwił się wkładaniu broni w ręce Dziewięciu Piekieł. Bogowie którzy uznali że warto tchnąć we mnie moc nie wypowiadają się równie jasno, ale czuję że także nie chcą wspierania siły zła, a nie czuję ich wzburzenia o samego nieumarłego.

- Być może jesteśmy w stanie użyć tego narzędzia by przejąć kontrolę nad już istniejącymi nieumarłymi broniącymi Cytadeli i wykorzystać ich ku lepszemu celowi - uwolnieniu Oakhurst od drzewnych pomiotów Belaka. Nieumarłe zwierzęta nie naruszą praw rządzych duszami, a będą nam wielką pomocą. Ale nie zgodzę się na używanie takiej magii na świadomych istotach; to zło którego nijak nie jesteśmy w stanie uzasadnić -

 
__________________
W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki!

Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 10-02-2019 o 18:50.
TomBurgle jest offline