Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-02-2019, 21:22   #245
Kaworu
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
- Oh... - było wszystkim, co Aiko mogła powiedzieć, czytając kartkę od chłopaka - Mnie też nie stać... - powiedziała szczerze, również zasmucona. Poza tym jednak, że było jej smutno, czuła także wielki wstyd - z powodu tego, że jest biedna, jak i tego, że nie może mu pomóc. Odwróciła twarz, starając się ukryć rumieniec. Jej wzrok padł na Kaburagiego... miał pracę - lepszą nił łowienie ryb - i pewnie pracował z poczucia obowiązku. Może on? Choć... nie byli w dobrych stosunkach, nie wiedziała, czy pomoże chłopakowi za jej wstawiennictwem... i czułaby się zawstydzona, prosząc go o pomoc.

Oh, czemu nie było tu Hidekiego? Mogłaby z nim szybko wymienić parę zdań i zadecydować co począć. Był od niej młodszy, ale także bardziej energiczny i zadziorny, jego perspektywa tak bardzo by się jej przydała.

Wzięła parę głębokich wdechów, po czym postanowiła, że spróbuje nieinwazyjnie porszuć temat. Jako, że Kaburagi jednak teraz rozmawiał, zbliżyła sięna średnią odległość i stała z boku - zresztą, i tak już uleczyła każdego, kogo mogła, jej praca tu była zakończona.
 
Kaworu jest offline