Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-02-2019, 16:26   #353
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
"Złapała się! Dziwka się złapała na ten numer! - Radość Wróbla okazała się przedwczesna. Słowa urzędnika zdziwiły go, a gdy spojrzał na podsunięte mu papiery zaklął siarczyście.
Cwana dziwka.
Pierdolona elfia księżniczka.
Jebana w dupę przez krakena Dzierzba.
Jakoś wywabiła dopisek z pergaminu, magicznie czy chemicznie. Jeden pies, sądzić się z nią mógłby do usranej śmierci.

Początkowo miał prosty plan.
Cytat:
"Wróbel darowuje Dzierzbie połowę udziałów w statku "Medera". Darowizna dojdzie do skutku (tu data za 3 miesiące) o ile darczyńca będzie nadal żywy" i podpis.
Ot, tyle żeby się zabezpieczyć przed czymś takim jak zrobiła. Ale potem wymyślił lepszy i zamiast tego nagryzmolił coś co miało wkurzyć ją po raz trzeci.

Cytat:
"Transakcja zostanie unieważniona jeśli do (tu data za miesiąc od dnia PO transakcji) obecny Kapitan nie dostanie (tu koszt połowy statku) " i podpis.
Dzierzba miała zrozumieć, że chodzi o to co już Kuba zapłacił, ale dokument wcale tego nie mówi. Kuba zapłacił wcześniej, więc skoro jest późniejszy dopisek to musi chodzić o nową płatność. A że tej nie było, zostałaby z bezwartościowym papierem i głupią miną. Ale przechytrzyła go i teraz to on stał jak ten kołek. Na szczęście zawsze potrafił gadać.

- No i gra, toż ja właśnie o tym, że nie do mnie ta połowa należy, tylko do kapitan Dzierzby, znaczy się, do Księżniczki. Nieporozumienie takie drobne - zełgał i wyszedł.
Dwa do jednego to nadal dobry wynik, ale jednak zbyt bliski remisu, by tak to zostawić. Ale że poza tym był jednak porządnym człowiekiem, który z obietnic jako tako się wywiązuje, użył awaryjnego kanału kontaktowego z Hrabią. Musiał mu przekazać wiedzę jaką zdobyli na wypadek, gdyby miał zginąć. A poza tym myśl, że jakby co, to pewnej elficy też zacznie być gorąco koło dupy, pocieszała go odrobinę.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline