Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2007, 20:28   #17
Markus
 
Markus's Avatar
 
Reputacja: 1 Markus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znanyMarkus wkrótce będzie znany
Sephiroth znów zamyślił się na moment. Czuł się dziwnie zmęczony i ospały, co pewnie było wynikiem przebywania w pobliżu Osi i całkowitego braku magii. Słowa towarzyszy dochodził do niego, jakby z oddali, przenikając przez grubą zasłonę. Tak, stanowczo to miejsce nie sprzyjało Najwyższemu Egzekutorowi, który z każdą sekundą czuł się tu coraz bardziej nieswojo. Na szczęście szata całkowicie skrywała jego niepokój i złe samopoczucie, dzięki czemu pozostali spiskowcy nie mogli dostrzec jego chwilowej słabości.

Przez chwile Sephiroth starał się skoncentrować na słowach Venefi'cusa, ale jego myśli ciągle wracały do tej samej chaotycznej i bezwładnej formy. Jeszcze nigdy Najwyższy Egzekutor nie był tak rozkojarzony. W końcu Sephiroth uznał, że dłuższe przeciąganie tego wszystkiego nic nie da i postanowił zabrać głos.

- Towarzysze, wygląda na to, że nie jesteśmy właściwie przygotowani. Za wiele informacji...

Sephiroth urwał w pół zdania. Przez chwile szata unosiła się w powietrzu, patrząc się prosto przed siebie. Wyglądało na to, że Najwyższy Egzekutor znowu się zamyślił, choć tym razem było to szczególnie dziwnie. Po chwili milczenia Sephiroth kontynuował, jakby zupełnie nic się nie wydarzyło.

- ...pozostaje w sferze domysłów, a zbyt mało jest pewnych. Jeżeli chcemy pokonać Mefistofelesa potrzebny nam jest doskonały plan, a nie da się takiego ułożyć w oparciu o plotki i niesprawdzone wiadomości. Proponuje, żeby na razie zakończyć to spotkanie. Rozejdziemy się i wrócimy na właściwe nam warstwy, by spotkać się tu ponownie za jakiś czas. Oczywiście nie zmarnotrawimy tej przerwy. Mephistianie ty postaraj się zdobyć jakiś przedmiot, który byłby w stanie osłabić Mefistofelesa na tyle, żeby stał się podatny na małe cacko nekromancji. Jeżeli nie uda ci się odnaleźć czegoś takiego, to chociaż postaraj się zdobyć informacje, gdzie konkretnie znajduje się taka rzecz, a wtedy wspólnie pomyślimy, jak to zdobyć. Twój plan nie jest idealny, ale możemy go wykorzystać nie przeciwko Mefistofelesowi, ale komuś innemu kto stanie na naszej drodze. Zapewne będzie wiele takich osób i celów nam nie zabraknie. Euxinie ty postaraj się dowiedzieć, czy Belzebub wie o Antili, że jest ona podwójną agentką. Jeżeli nie, być może zdołasz nakłonić swojego pana, żeby sam zajął się półelfką. W końcu, jeśli powiesz mu o jej zdradzie i o tym, ze jest córką Mefistofelesa, z całą pewnością zechce ją wykorzystać w swoich planach. Natomiast, jeżeli uważasz, że mogłoby to sprawić, że Belzebub zainteresuje się twoimi sprawkami, a tym samym narazi to nasz spisek... wtedy zawsze pozostają nam ambitne diabły, które chciałyby przypochlebić się Władcy Much, choćby chwytając podwójną agentkę, a przy tym córkę jednego z największych wrogów Belzebuba. Tak, czy inaczej, w tej kwestii zdajemy się na twoją wyobraźnie i pomysłowość. Alsenuemorze ty jako spec od zdobywania informacji, przypuszczalnie będziesz miała najwięcej pracy. Po pierwsze musisz dowiedzieć się gdzie znajdziemy artefakt zdolny zranić Mefistofelesa. W miar możliwości odnajdź taki, który znajduje się na Planie Materialnym. Przydałoby się też poznać ochronę i zabezpieczenia, które będą go strzegły. To jest priorytet, ale może warto będzie dowiedzieć się czegoś więcej o matce Antili? Jeżeli wystarczy ci czasu, postaraj się zdobyć o niej, jak najwięcej informacji. Szczególnie gdzie można ją znaleźć, o ile jeszcze żyję. Ja natomiast, postaram się dowiedzieć kto jeszcze może przeszkodzić naszym planom i w jakiś sposób pozbyć się takich osób. Czy to poprzez przekupstwo, czy poprzez wypadki, albo w jeszcze inne sposoby. A co do ciebie Xar'nashu… powiem szczerze, że nie mam pojęcia do czego mógłbyś się przydać. Najlepiej będzie, jak postarasz się nie zwracać na siebie uwagi i zajmiesz się tym co zawsze.

Sephiroth zakończył swoją mowę i teraz czekał na zdania innych spiskowców. Miał nadzieje, że zdecydują się szybko i spotkanie dobiegnie końca. Każda kolejna sekunda w czasie której Najwyższy Egzekutor przebywał tak blisko Iglicy, kosztowała go coraz więcej sił.
 
Markus jest offline