Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-07-2007, 21:24   #111
Yaneks
 
Yaneks's Avatar
 
Reputacja: 1 Yaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputacjęYaneks ma wspaniałą reputację
Szliście wszyscy szerokim, słabo oświetlonym kanałem, który śmierdział ni mniej ni więcej, jak Mroczne Otchłanie Królestwa Mortis. Rethzenrt próbował chlapnąć Lorię kałużą ścieków, ale zręczna elfka uniknęła plamy. Gdy ściek przeleciał jej przed oczami, wyglądała, jakby znowu miała rzygnąć. Ale w porę się opamiętała, i ruszyła dalej.
W końcu doszliście do swoistego pomieszczenia. Było ogromne jak hala Cesarza, ale nie była zdobiona. Tu i ówdzie stał stolik bez nogi, lub z nadłamanym rogiem. Nikogo nie było widać, ale w wielu miejscach leżały poprzewracane, puste butelki po piwie. Na środku tego dziwacznego pomieszczenia było pusto, ale kraty lśniły czerwienią w nikłym świetle pochodni.
 
Yaneks jest offline