Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-02-2019, 14:35   #389
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Bert przygotowywał sprzęt do przeprawy, starał się to robić szybko i w miarę dokładnie. Skrzynkę z granatami owinął w miarę dokładnie w nieprzemakalne płótno namiotu i przymocował linkami (także z namiotu) do cienistego wierzchowca przywołanego przez Loftusa. Resztę wrażych przedmiotów, czyli zakodowaną książkę i cięciwę zdjętą z kuszy zawinął w i tak podartą już koszulę, którą wcześniej nasączył olejem. To wsadził w juki przy Prosiaku. Poprosił Waltera o prowadzenie kuca, a sam zamierzał przywiązać się tuż za nim by w razie draki uspokajać zwierzaka, a sam też mógł się wspierać na jego grzbiecie i podpływać gdyby zrobiło się zbyt głęboko. Na sam koniec spojrzał jeszcze przez lunetę, by zobaczyć kim byli jeźdźcy, a potem sprawdził czy sztylet dobrze wysuwa się z pochwy. Wszak mógł być zmuszony do odcięcia się w trakcie przeprawy. Teraz był gotów.
 
Komtur jest offline